Styczeń był ciekawym miesiącem, jednak wyjazd na ferie, a później nadrabianie życia zawodowego, w połączeniu z piciem porterów, całkowicie zaburzyły moje plany publikacyjne. Tym samym co najmniej dwa przeglądy tygodnia się nie pojawiły. Oczywiście nadrobię.
Ostatni przegląd tygodnia w tym roku przychodzi nieco później (ponownie), tym razem z uwagi na duży podsumowujący tekst, który ukazał się wczoraj (klik!). Obawiam się, że nie ma w nim ani trochę zaskoczenia. Pojawia się Piwne Podziemie (3), Nepomucen, Szpunt, Trzech Kumpli i Browar Beskidzki. Kolejne podsumowanie będzie już częściowo zawierać piwa wypite w 2021. Oby był lepszy niż obecny, czego sobie i Wam życzę.
Czas na przegląd tygodnia, ubiegłego rzecz jasna. Tym razem w środę z dwóch powodów. Po pierwsze na poniedziałek zaplanowałem rozgrzebany tekst o AleBrowarze, a drugi powód zostawiam dla siebie. Tym razem różnorodność jest nieco większa i będę starał się zmieniać parytet, by mniej było tych najmodniejszych stylów, a więcej piw mniej popularnych. No ale dopóki lodówka nie opróżni się ze wszystkich DDH IPA, będą one wracać. Są więc dwa piwa Minibrowaru Reden z Chorzowa, dwa piwa Browaru Stary Rynek z Białegostoku (debiut na blogu!), piwo Browaru Łańcut, dwa Szpunty, piwo Browaru Tankbusters, Browar Monkey (też debiut), piwo Browaru Hajer, kooperacja Funky Fluid i Piwoteki, kooperacja Maltgardena i Piwnego Podziemia oraz dwie pierwsze puszki Brokreacji. Nawet jeśli zbyt jednorodnie, to na pewno ciekawie!
Paweł i Dawid (Piotra nie mam na zdjęciu żadnym) |